przejrzec pliki. Postanowiła, ¿e zrobi to pózniej, kiedy bedzie

  • Latifa

przejrzec pliki. Postanowiła, ¿e zrobi to pózniej, kiedy bedzie

21 May 2022 by Latifa

pewna, ¿e nikt jej nie nakryje. Ale zaraz potrzasneła głowa. - Nie wpadaj w paranoje - powiedziała do siebie - bo skonczysz w psychiatryku. Dotkneła klawiatury i wygaszacz ekranu zniknał, ukazujac kilkanascie ikon. Ze zdumiewajaca łatwoscia znalazła edytor tekstu i omal nie podskoczyła, dostrzegłszy napis: „Pliki Marli”. A wiec korzystała z tego urzadzenia! Dobrze. Co za ulga. Spróbowała otworzyc ten katalog, wtedy jednak okazało sie, ¿e potrzebuje w tym celu hasła. Rozczarowana, przejrzała zawartosc szuflad, szukajac jakiejs wskazówki, niczego jednak nie znalazła. Potem chciała dostac sie do swojej poczty elektronicznej i napotkała ten sam problem. Spróbowała wszystkiego, co tylko przyszło jej na mysl - swojego imienia, imion dzieci i me¿a, i nic. W koncu dała za wygrana. Siedziała 124 zniechecona, niecierpliwie stukajac palcami w porecz krzesła, kiedy usłyszała kroki na schodach. Nie wiadomo czemu, zerwała sie na równe nogi, przewróciła kubek z logo Harvardu pełny długopisów i ołówków. Spadł z biurka, a cała jego zawartosc wysypała sie na podłoge. - Swietnie. W pospiechu zebrała przybory do pisania i wsadziła je z powrotem do kubka. W tej samej chwili usłyszała, ¿e ktos otwiera drzwi do apartamentu, a potem kroki zaczeły sie oddalac. - Pani Cahill? - zawołał cicho kobiecy głos. - Głos, którego nie znała. - Tutaj - odpowiedziała, zdecydowana zachowac spokój. - W gabinecie. Wstała, wyszła na korytarz i zobaczyła otwarte drzwi pokoju Cissy po drugiej stronie schodów. Serce waliło jej jak młotem, dłonie lepiły od potu, ale postanowiła, ¿e nie oka¿e zdenerwowania. To jej dom, do diabła, pokój jej me¿a. Ma prawo tu byc. Dlaczego jednak czuje sie jak intruz? Kilka sekund pózniej szczupła kobieta o ciemnej skórze i błyszczacych piwnych oczach wsuneła głowe w drzwi gabinetu. - Dzien dobry. - Ty... ty pewnie jestes Carmen? - Tak. Marla czuła, ¿e musi ja przeprosic. - Tak mi przykro, ¿e... - Wiem. Amnezja. Prosze sie nie przejmowac. - Carmen weszła do pokoju. Jesli zmiana w wygladzie Marli zrobiła na niej jakiekolwiek wra¿enie, zdołała to ukryc. Miała na sobie waska, granatowa spódniczke i biała bluzke z rekawami podwinietymi do łokci. - Pani Eugenia przysłała mnie, ¿ebym 125 sprawdziła, jak sie pani czuje, i zapytała o kolacje. Przestraszyłam sie troche, kiedy nie zastałam pani w sypialni. - Wszystko w porzadku, czuje sie dobrze. Wzglednie dobrze. Teraz wszystko jest wzgledne. - Marla spojrzała na ekran komputera. - Pewnie nie znasz mojego hasła?

Posted in: Bez kategorii Tagged: ombre na paznokciach jak zrobić, jak ujarzmić puszące się włosy, golenie kota,

Najczęściej czytane:

51 informatorów. Takie efektowne wejście do zapyziałej knajpy w zabitej dechami wsi nie mogło przynieść nic dobrego, ale przynajmniej czuła, ... [Read more...]

z własnych płuc. A potem furia eksplodowała, nagle, z niesamowitą

siłą. Mimo zapiętych pasów Milla rzuciła się na Diaza, krzycząc wściekle, okładając go pięściami, bijąc wszędzie, gdzie dała radę dosięgnąć. ... [Read more...]

równą atencją.

- W takim razie czuję się zaszczycona twoją poprzednią uwagą. - Ale nie zainteresowana. W tym właśnie miejscu mogła jeszcze spokojnie powiedzieć ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 cambridgedieta.waw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste