schodowej. – Nie podoba mi się to... ani trochę.

  • Latifa

schodowej. – Nie podoba mi się to... ani trochę.

21 May 2022 by Latifa

– Nie podobało ci się też, kiedy był w mieście. Spójrzmy prawdzie w oczy, Bledsoe, w związku z nim nic ci się nie podoba. – To kawał drania i w ogóle niepotrzebnie tu przyjeżdżał. Ale to było, zanim wydarzyły się te wszystkie morderstwa. Teraz uważam, że powinien zostać. Byli już na parterze. Hayes pchnął drzwi. Popołudniowe ciepło stanowiło miłą odmianę po klimatyzowanym wnętrzu Parker Center. Na dworze Bledsoe poprawił pasek w spodniach, wyjął paczkę papierosów i poczęstował Hayesa. Ten podziękował. – Rzuciłem, zapominałeś? Po ślubie z Delilah. – Ale Delilah to już przeszłość. A Corrine nie będzie się złościć. Puścił to mimo uszu. Z niepojętych przyczyn Bledsoe wydawał się zazdrosny o jego związek z Corrine. Hayes nie miał pojęcia dlaczego, ale uznał, że lepiej nie analizować motywów Bledsoe. Bledsoe zapalił, gdy zbliżali się do parkingu. – Nie pojmuję Bentza. Wpada tu, opowiada bzdury o duchach, mąci. miesza i zaraz trup ścieli się gęsto. A on, choć był na miejscu zbrodni, zmyka do domu. Twoim zdaniem to się trzyma kupy? – Zaciągnął się mocno dymem. – Czy może jednak jest to odrobinę podejrzane? – Przecież nie wyjeżdża z kraju. – No, nie. Tylko z Los Angeles. I nie odpowiedziałeś na moje pytanie. – Bo nie wiem, co odpowiedzieć. Hayes spojrzał na Bledsoe, który stał przy swoim kabriolecie. Starszy model bmw. Rano opuścił dach i czarne skórzane siedzenia smażyły się słońcu. – Przejrzałeś jego notatki? – Owszem. – Bledsoe niechętnie skinął głową. – Wszystko, co miał o McIntyre i Newell. Wygląda na to, że obie były o nim złego zdania. Nasz przyjaciel nie może narzekać, że ma za dużo wielbicieli, ale chyba brakuje mu piątej klepki, chyba wiesz, co mam na myśli. – Coś jeszcze? – To, co sam mówił. Zdjęcia, sfałszowany akt zgonu, zapiski o srebrnym chevrolecie z przeterminowaną przepustką ze szpitala świętego Augustyna i pytania o Ramonę Salazar, kolejną nieboszczkę. – Zaciągnął się, wypuścił ustami kłąb dymu. – Czyli nic, jeśli mnie pytasz. Niestety nic, co wskazywałoby na związek między jego przyjazdem a zabójstwem sióstr Springer. W każdym razie niczego takiego nie znalazłem. – Bledsoe zdusił obcasem niedopałek marlboro, wyjął z kieszeni okulary przeciwsłoneczne, włożył je. – Pytanie tylko, skoro to nie Bentz morduje, to kto? Ta kobieta, która go prześladuje? – Może. – Jedyny wymierny efekt poszukiwań Bentza to te numery rejestracyjne i chevrolet zarejestrowany na Ramonę Salazar. – Chciałbym odnaleźć ten wóz – mruknął Hayes. – A ja wolałbym kierowcę – poprawił Bledsoe. – Bo właścicielka nie żyje. Ciekawe, kim się okaże tajemnicza fanka Bentza. Mówił, że Lorraine Newell wczoraj do niego dzwoniła, twierdziła, że widziała sobowtóra Jennifer. Sprawdzamy połączenia, ale jest za sprytny, żeby kłamać w takiej sprawie. Więc w jaki sposób morderca to zorganizował? – Może już tam był. Może to pułapka, żeby zwabić Bentza. – Kazać Newell zadzwonić, a potem ją sprzątnąć? – Twierdzi, że ktoś sobie z nim pogrywa. – Pogrywa? Delikatnie powiedziane. Ktoś sobie z niego robi niezłe jaja. Hayes nie mógł się nie zgodzić. Rozluźnił krawat i spojrzał na sznur samochodów. – Wiesz, że go śledzimy. – Akurat coś nam z tego przyjdzie. Pojechał na lotnisko, i co z tego? Oddał samochód. – Bledsoe pokręcił głową. – Marnotrawstwo funduszy. Odwołaj ludzi. – Wsiadł do samochodu. – Wiesz, Hayes, ta sprawa śmierdzi. Nic się nie trzyma kupy. Rozmawiałem z Alanem Grayem, kolejnym z listy Bentza. Jest teraz w Vegas i z trudem sobie przypomniał Jennifer Nichols Bentz. – Spojrzał na Hayesa. – Ale taki facet jak on, co ma forsy jak lodu, ma też pewnie mnóstwo kobiet. – Może.

Posted in: Bez kategorii Tagged: szampon do włosów kręconych, jak ujarzmić puszące się włosy, golenie kota,

Najczęściej czytane:

ciągle śledzić.

- Nie śledzę cię. Po prostu znalazłem się przypadkiem w tym samym miejscu co ty. Ale oczywiście masz rację. Jesteś wolna i pełnoletnia, nie mogę ... [Read more...]

- Tak czy owak mieszanie się do czegokolwiek związanego z

wampiryzmem zawsze prowadzi do katastrofy. Czego dowiedziałeś się o tym cmentarzu? - Niczego. ... [Read more...]

Przygniatająca ciemność położyła się na piersi Jeremy'ego

ołowianym ciężarem, niemal uniemożliwiając mu oddychanie, odbierając mu siły, odbierając mu zdolność myślenia, odbierając mu... człowieczeństwo. Cokolwiek wtargnęło do tego pokoju, było złe. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 cambridgedieta.waw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste